W miniony weekend otwoccy policjanci zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który prowadził pojazd pod wpływem alkoholu, przewożąc swoje małoletnie dzieci. Mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie i nie należał do osób, które dostrzegały powagę swojej sytuacji. Zatrzymanie mężczyzny nie tylko zakończyło się odebraniem mu prawa jazdy, ale również wieloma konsekwencjami prawno-karnymi, które go czekają.
Interwencja miała miejsce, gdy policjanci Wydziału Ruchu Drogowego przeprowadzali rutynowy patrol. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło BMW, w którym kierowca przewoził dziecko na przednim siedzeniu bez wymaganych standardów bezpieczeństwa, co już samo w sobie stanowiło poważne naruszenie przepisów. Po zbliżeniu się do pojazdu, policjanci wyczuli silną woń alkoholu, a mężczyzna miał trudności z utrzymaniem równowagi.
W wyniku przeprowadzonego badania alkomatem, ujawniono, że 36-latek znajdował się w stanie ciężkiego nietrzeźwości. Policjanci, działając w trosce o bezpieczeństwo dzieci, natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu mężczyzny. Dzieci, w wieku 7 i 11 lat, zostały przekazane matce, a mężczyźnie postawiono zarzuty związane z kierowaniem w stanie nietrzeźwości oraz narażeniem ich na niebezpieczeństwo. W obliczu tako postawionych zarzutów i groźby kary do 5 lat pozbawienia wolności, mężczyzna został objęty dozorem policyjnym, a także spodziewać się może poważnych konsekwencji prawnych w przyszłości.
Źródło: Policja Otwock
Oceń: Pijany kierowca zagrażał bezpieczeństwu swoich dzieci
Zobacz Także